„Program Mobilizacji Gospodarki, w ramach którego rząd płaci poszczególnym przedsiębiorstwom, działającym w Polsce za utrzymywanie gotowości na wypadek wojny. I chodzi tu nie tylko o firmy z branży zbrojeniowej, ale także spółki farmaceutyczne, budowlane, medialne, telekomunikacyjne i paliwowe. A sprawa dotyczy niemałych środków, gdyż na konta firm trafiło już w ramach tego programu 680 milionów złotych.”.
Jeśli chodzi o ich gotowość na wypadek wojny, to wszyscy oni w takim przypadku będą gotowi opuścić Polskę i zza granicy dostarczać odpowiednie usługi i towary. Oczywiście za odpowiednio wysoka opłatą. Czyli wielcy biznesmeni i firmy zagraniczne nie tylko nie przyczyniają się do wzrostu obronności kraju, a wręcz uszczuplają polski budżet obronny.